Od daniny solidarnościowej po konstrukcję systemu podatkowego w Polsce

Po wielu dniach od rozpoczęcia strajku opiekunów osób niepełnosprawnych w sejmie rząd zdecydował się ugiąć pod żądaniami protestujących. Oprócz pomysłów, takich jak program „Dostępność plus”, którego celem będzie na przykład poprawa infrastruktury dla osób mających problemy z poruszaniem się, pojawiły się bardzo konkretne rozwiązania, zwiększające w krótkim czasie wysokość transferów socjalnych. Kluczowym punktem propozycji rządu jest powołanie funduszu celowego o nazwie „Solidarnościowy Fundusz Wsparcia Osób niepełnosprawnych”. Jego głównymi źródłami finansowania będzie przekazanie części składki z Funduszu Pracy w wysokości 0,15% jej podstawy odliczania oraz tzw. „danina solidarnościowa”. O ile pierwszy filar pozyskiwania środków nie budzi dużych emocji, to w wypadku drugiego jest zupełnie inaczej.

            Zgodnie z niedawno przedstawionym projektem osoby fizyczne o dochodach przekraczających milion złotych rocznie (ok. 87 tysięcy złotych brutto miesięcznie) miałyby płacić 4-procentowy podatek od nadwyżki powyżej tej kwoty. Co prawda, podatnik będzie mógł odliczyć od podstawy opodatkowania składki na ubezpieczenia społeczne i koszty uzyskania przychodu, jednak nie będzie to miało dużego wpływu na zmniejszenie wysokości opłaty. Ministerstwo Finansów szacuje, że to źródło pozwoli już w 2019 roku uzyskać wpływy do budżetu w wysokości około 1,15 mld PLN i obejmie 25 tysięcy najlepiej zarabiających Polaków.

            Po ogłoszeniu tego pomysłu, krytyczne głosy pojawiły się niemal z każdej strony. Liberalni ekonomiści wskazują, że tzw. „danina solidarnościowa” to w rzeczywistości kolejne, po podatku bankowym, podatku od powierzchni handlowych i biurowych, opłacie drogowej, obciążenie dla podatnika, które finansuje bardzo szeroką politykę socjalną rządu. Z kolei inni komentatorzy wskazują na kwestie wizerunkowe. Przecież już od wielu miesięcy przedstawiciele rządzącej opcji chwalą się najlepszymi od lat wynikami budżetu, poprawą ściągalności podatków, a jednak nie są w stanie znaleźć niecałych dwóch miliardów na pomoc niepełnosprawnym. Ponadto, można zadawać sobie pytanie, czy jak kolejne grupy upomną się o podwyżki lub większe transfery, to czy rząd wprowadzi kolejny podatek na spełnienie ich żądań.

            Jednak abstrahując od innych aspektów polityki gospodarczej rządu i kwestii wizerunkowych, warto przyjrzeć się samej opłacie solidarnościowej i jej wpływowi na gospodarkę. Pierwszym efektem, jaki przychodzi na myśl, kiedy się słyszy o podniesieniu podatków dla najbogatszych, jest obawa przed unikaniem płacenia przez nich podatków albo nawet ucieczką do rajów podatkowych. Jednakże w tym konkretnym przypadku taka możliwość jest bardzo mało prawdopodobna, ponieważ obciążenie będzie ledwie zauważalne. Co więcej, ta grupa pomimo znalezienia się realnie w trzecim progu podatkowym, z uwagi na ograniczenie płacenia składek do 30-krotności miesięcznego wynagrodzenia nadal nie będzie mieć najwyższego klina podatkowego spośród wszystkich grup, co tym bardziej pozwala przypuszczać, że opisywany negatywny aspekt zwiększenia obciążeń nie będzie miał żadnego widocznego wpływu na gospodarkę.

            Podsumowując, wprowadzenie opłaty solidarnościowej jako sposób rozwiązania problemów opiekunów osób niepełnosprawnych nie będzie miał żadnych wyraźnych skutków makroekonomicznych i należy go rozpatrywać z punktu widzenia politycznego. Wprowadzenie tego rodzaju parapodatku wpisuje się w filozofię działania obecnej ekipy rządzącej, przykładającej większą wagę do kwestii społecznych niż robili to poprzednicy. Pozostaje pytanie, czy faktycznie „danina solidarnościowa” jest tylko reakcją na nagłe trudności związane z protestami w parlamencie czy jest kolejnym etapem powolnej zmiany systemu podatkowego w Polsce na nieco bardziej egalitarny i powrotem do pomysłów PIS-u z kampanii wyborczej dotyczących wprowadzenia trzeciego progu podatkowego.

Mateusz Szysz

Be the first to comment on "Od daniny solidarnościowej po konstrukcję systemu podatkowego w Polsce"

Leave a Reply

%d bloggers like this:
Visit Us On FacebookCheck Our Feed