Kontrolowanie zamiast sterowania
Komentatorzy ekonomiczni wywodzący się z tradycji keynesowskiej nierzadko wypominają zwolennikom ujęcia podażowego ślepą wiarę w wolny rynek oraz jego samoregulujące mechanizmy. Nie analizując głębiej generalizacji do której zazwyczaj dochodzi kiedy oponentów w debacie publicznej ostracyzuje się, wrzucając do worka z napisem „neoliberalizm”, warto przypomnieć o tym, którego mianowano swego czasu „Friedmanem lewicy”. Autor indeksu mierzącego stopień monopolizacji, warunku efektywność aprecjacji i deprecjacji waluty krajowej, przez wielu uważany za godnego „Nagrody Nobla z ekonomii” – Abba…